wtorek, 2 lutego 2021

Literacki Labirynt - O złości

 


Złość to dosyć dziwne uczucie. Często zdarza się, że nie potrafimy powiedzieć, skąd się u nas wzięła. Potrafi dokuczać mimo słonecznego dnia za oknem i nie pomaga wtedy nawet zjedzenie ulubionego smakołyku – cały czas czujemy się poirytowani, wściekli. Coś gryzie nas od środka, zabierając spokój. Ciało reaguje na złość zaciskaniem pięści, uczuciem gorąca na twarzy, chęcią krzyczenia lub zniszczenia czegoś.

Złość pojawia się znienacka, gwałtownie lub rośnie stopniowo, osiągając w końcu stan bliski wybuchu. Dokucza zarówno dorosłym, jak i dzieciom, zabierając spokój. Dzieci najczęściej nawet nie potrafią nazwać uczucia, które je ogarnęło ani podać jego przyczyny – wiedzą jedynie, że jest im źle. Poniżej prezentujemy propozycję książek, które pomogą dzieciom zrozumieć, czym jest złość oraz podpowiedzą, jak sobie z nią radzić.




Najmłodszym polecamy „Kto się złości?” Stiny Wirsén, której bohaterami są dwa zwierzątka – Kocio i Miśka. Początkowo nie potrafią wspólnie bawić się klockami, co wywołuje złe zachowanie: pokazywanie języka, przepychanki, a ostatecznie łzy. Jak bohaterowie poradzą sobie z emocjami? Czy uda im się zbudować coś razem? Treści jest tu niewiele, każda strona zawiera maksymalnie 2-3 zdania, ale opowiada o czymś bliskim dzieciom, czyli o wspólnej zabawie i dzieleniu się zabawkami. Ten sam problem pojawia się w książce „Króliczek czuje złość”. Króliczek gniewa się, bo jego przyjaciel Kotek pierwszy sięgnął po ulubione klocki, a następnie udało mu się zbudować najwyższą wieżę, w przeciwieństwie do Króliczka, któremu się to nie udało. W złości zburzył budowlę i popchnął kolegę. Opowieść o zwierzątkach kończy się podpowiedzią co należy zrobić, jeśli zachowało się niegrzecznie.




„Billy jest zły” Birgitty Stenberg opowiada o chłopcu, który pewnego dnia budzi się w okropnie złym humorze. Nie podobają mu się jego ulubione zabawki, to, że musi się ubrać i zjeść śniadanie, grozi pięścią nawet chmurom i słońcu. Postanawia być niegrzeczny i niemiły. Nazywa swoich przyjaciół głupimi i ma ochotę kogoś kopnąć. Książka nie daje prostej odpowiedzi na pytanie, skąd u  Billy’ego pojawiła się złość, ale może być pretekstem do rozmowy o tym uczuciu.




Huśtawka emocji, w tym złości, dosięgła też chłopca o imieniu Taylor, bohatera książki „A królik słuchał” Cori Doerrfeld, któremu podczas zabawy zawaliła się pieczołowicie konstruowana budowla z klocków. Taylor był tak nieszczęśliwy, że nie był nawet pewien, co czuje. Chłopiec musiał opowiedzieć komuś, co czuje i wykrzyczeć się, żeby móc zacząć budowanie czegoś nowego. Książka prostymi słowami pokazuje małemu czytelnikowi, że złość i inne uczucia przychodzą z różnych powodów i kiedy się pojawią, dobrze jest porozmawiać z kimś o nich.




Oddzielną kategorię stanowią bajki-pomagajki, które opowiadają o emocjach. Wspólna lektura tych książek ułatwi dziecku zrozumienie własnych uczuć oraz podpowie, jak je właściwie okazać, aby nikogo przy tym nie skrzywdzić. Bohaterowie opowiadań uczą, że złość należy dopuszczać do głosu, ale trzeba znać sposoby radzenia sobie z nią. Dzieci dowiadują się, że złość i jej objawy są zupełnie naturalne. Polecamy: „Jestem wściekły! : jak pokonać złość” Dagmar Geisler, „Smok Lubomił i tajemnice złości” Wojciecha Kołyszko i „Afera nie z tej ziemi” Anny Onichimowskiej.




„Mus jabłkowy” Klaasa Verplancke to książka pokazująca dzieciom, że również rodzice wpadają w złość. Jej bohaterem jest chłopiec, który uwielbia swojego tatę za wiele rzeczy, ale nie lubi, kiedy zamienia się w złego „tatę-pioruna”, który brzydko wygląda i ciska błyskawice rękami. Chłopiec ma wtedy ochotę uciec jak najdalej w poszukiwaniu dobrego i kochanego rodzica. Na szczęście burza w końcu mija i chłopiec może znowu cieszyć się radością bycia z tatą.