Marta Bijan, „Wakacje pod morzem”, Wydawnictwo Young
To mogłoby być kolejne zwyczajne lato nad polskim morzem, gdyby nie Hotel Bursztyn.
Leo prawie nie sypia.
Leo nigdy nie płacze.
Leo ciągle kłamie.
Odkąd jej mama zapadła w śpiączkę, szesnastolatka jest pod opieką starszego brata Roberta – jedynej osoby, którą jeszcze darzy sympatią i zaufaniem. Jako dzieci często spędzali rodzinne wakacje nad morzem, gdzie długie godziny na plaży dzielili z Filipem, zaprzyjaźnionym synem właścicieli Hotelu Bursztyn. Pewnego lata wyjazdy w tamte strony po prostu się skończyły. Bez wyraźnego powodu.
Dziesięć lat później Bursztyn i Filip znów pojawiają się w ich życiu. Tym razem rodzeństwo podejmuje letni staż w hotelu, w którym wszystko odbiega od normy. Goście zaczynają zachowywać się dziwnie, relacje między nastolatkami gęstnieją z dnia na dzień, a Bałtyk zdaje się wyrzucać na brzeg wszystkie zatopione przez lata tajemnice.
Leo wreszcie będzie musiała zmierzyć się z tym, co próbowała całe życie od siebie odsuwać – z prawdą.
„Wakacje pod morzem” to kolejna powieść Marty Bijan, która nie daje się sklasyfikować do jednego konkretnego gatunku. Sielankowość plaży i leniwego lata przeplata się z grozą, a miłość i nienawiść mają jedno imię.
Julita Sarnecka, „I like you, Hype Boy”, Wydawnictwo Filia
Sana ma dwadzieścia dwa lata i mieszka w Nowym Jorku z rodzicami. Jest początkującą stażystką w redakcji, ale dzięki znajomości języka koreańskiego, otrzymuje zlecenie napisania artykułu o najpopularniejszym zespole k-popowym na świecie – TBT. Problem polega na tym, że Sana musi przeprowadzić się na dwa miesiące do Korei i żyć z członkami zespołu, aby ich lepiej poznać.
Pewnego dnia przez przypadek do prasy trafiają zdjęcia, które przedstawiają ją i jednego z członków zespołu, najbardziej tajemniczego, Lee. Sana wchodzi z przytupem w wielki świat K-popu, próbując odkryć tajemnice, które idole chcą ukryć przed światem. Jednak nie wie, że już niedługo, to ona stanie się tajemnicą jednego z nich.
Andrea Longarela, „Latarnia uśpionych miłości”, Wydawnictwo Papierowe Serca
Historia naprawdę SWEET.
Niespodziewany powrót, latarnia morska pełna tajemnic i dwie historie uśpionych miłości, które czekają na dokończenie
Varela de Mar to mała i spokojna wioska. Dwustu trzydziestu trzech mieszkańców. Plaża, która znika podczas przypływu. Opuszczona latarnia morska.
Alba nie odwiedzała jej od pięciu lat. To właśnie tam dowiedziała się, jak bardzo boli miłość, a pozostawione przez nią rany są wciąż żywe.
Jednak w Vareli pozostał Pelayo, dziadek Alby, który zaczął tracić pamięć i który teraz bardzo potrzebuje kogoś bliskiego u swego boku. Mieszka tam także Enol. Chłopiec, z którym dziewczyna prowadziła długie rozmowy, mający obsesję na punkcie morza, romantyk urodzony w niewłaściwym czasie.
Okazuje się, że po latach rozłąki Alba i Enol nie potrafią znaleźć wspólnego języka. Chłopak żywi do niej urazę, ponieważ gdy byli nastolatkami, złamała mu serce. Czy coraz częstsze spotkania sprawią, że mur między Albą i Enolem zacznie się kruszyć?