Nasz dom ma cztery ściany, kilka
okien i drzwi. Cegły już stare i chwiejne. Podłoga lekko drży. A ja mam mały
sekret. Tylko nie mów nikomu. Pokażę ci, co naprawdę dzieje się w moim domu.
Przyjmijcie zaproszenie do domu pewnej rodziny. Kiedy już
otworzą się drzwi, będziecie mogli zajrzeć do wszystkich pomieszczeń: kuchni,
salonu, łazienki, sypialni.
Powiecie, cóż w tym takiego ciekawego? No właśnie,
to musicie sami sprawdzić, bo:
Tutaj, w
kuchni, pieczemy.
Ale
nie tylko to…
W tym miejscu
rozmawiamy.
Ale
nie tylko to…
A tu
odpoczywamy.
Ale
nie tylko to…
A w tym pokoju
(…)
więcej nie mogę zdradzić, inaczej nie będzie niespodzianki. Na
końcu książki czeka też na czytelnika pytanie. Może być ono wstępem do wędrówki
po własnym domu i tworzenia opowieści z życia jego mieszkańców. Najpierw jednak
trzeba odnaleźć dwie ogromne strony z okienkami, przez które zobaczymy wnętrza
domów, pełne ciekawych bohaterów.
W tej książce nie ma czasu na nudę! Wytężając wzrok
dostrzeżemy mnóstwo szczegółów, które pokazują sąsiedzką różnorodność.
Pięknie zilustrowane opowiadanie o codziennych zwyczajach
pewnej rodziny jest idealne do wspólnego czytania nie tylko z najmłodszym
dzieckiem. Warto wspólnie zastanowić się, w jaki sposób nasza rodzina spędza
czas i czy można coś zmienić.
Autor: Jess Hitchman
Tytuł: W każdym domu, na każdej ulicy
Ilustracja: Lili La Baleine
Tłumaczenie: Anna Kapuścińska
Wydawnictwo: Wilga
Rok i miejsce wydania: Warszawa 2020
Liczba stron: 24
Oprawa: twarda