wtorek, 21 września 2021

„Mroczna prawda” Cara Hunter

Piąta książka z serii o inspektorze Adamie Fawleyu, to po raz kolejny wciągająca historia, w której autorka świetnie dawkuje napięcie i do ostatnich stron trzyma nas w niepewności, a zakończenie - całkowicie niespodziewane.


„Mroczna prawda” Cary Hunter zaczyna się od przedstawienia głównych postaci, aby łatwiej wejść w fabułę. Tym samym nowy czytelnik bez problemu może rozpocząć przygodę z thrillerem psychologicznym autorki od tej części właśnie.

Detektyw Adam Fawley i jego zespół zostają wezwani do sprawy nietypowej napaści seksualnej. Student uniwersytetu w Oksfordzie, niemal dwumetrowy zawodnik rugby, oskarża własną promotorkę, wykładowczynię i dumę uniwersytetu, o napaść seksualną. Czy to znany schemat? Czy może dobrze uknuta intryga? Nic nie jest tak proste i oczywiste, jakby się mogło wydawać.

Po 15 latach z więzienia wychodzi przestępca seksualny zwany „Przydrożnym Gwałcicielem”, który „od samego początku upierał się, że nie jest winny gwałtu i próby gwałtu na siedmiu młodych kobietach w okolicach Oksfordu”. Według niego dowody zostały podłożone, a Adam Fawley, prowadzący tę sprawę, manipulował dowodami. Gavin Parrie zaprzysiągł zemstę. Detektyw Adam Fawley i jego żona muszą się mieć na baczności.

Inspektor i jego zespół pracują nad sprawą i próbują dojść prawdy kto jest ofiarą – wykładowczyni czy student. Nie zdają sobie sprawy, że ktoś ich obserwuje i planuje wyłączyć Fawleya ze sprawy i to na dobre. Sytuacja zaczyna się diametralnie zmieniać i nie wiadomo komu można ufać.

„Mroczna prawda” to opowieść o manipulowaniu prawdą, dowodami i zeznaniami. O odwracaniu znaczenia słów i o kłamstwach. Bohaterowie Cary Hunter lawirują między intrygą, iluzją a prawdą. Autorka zwraca uwagę na media, które budują fałszywy wizerunek i kreują iluzoryczną rzeczywistość. Prawdę i fikcję dzieli bardzo cienka granica, więc jeśli zabraknie hamulców przyzwoitości, każdy dowód można sprytnie podważyć.

„Mroczna prawda” – ten tytuł daje do myślenia.

 

W serii ukazały się: