W ofercie biblioteki nie może zabraknąć książek, które opisują różnorodność w szerokim tego słowa znaczeniu. W niniejszym poście prezentujemy tytuły poruszające problemy, z jakimi mierzą się dzieci, dorastające nastolatki, młodzież, a także ich rodzice i opiekunowie. Bohaterowie z poniższych książek mierzą się z brakiem akceptacji dla inności ze względu na orientację seksualną, wyznanie, pochodzenie, kolor skóry, status materialny, płeć, sprawność fizyczną czy narodowość. Wybrane lektury pokazują, żeby nie ulegać stereotypom, a w drugim człowieku doszukiwać się tego, co najcenniejsze, bez skupiania się na inności.
Holenderski duet Linda de Haan i Stern Nijland „przerobili” klasyczną opowieść o poszukiwaniu królewny dla następcy tronu. Bajka „Król i król” wywołała spore zamieszanie (wyd. Adpublik, 2010) i wzbudziła wiele dyskusji na temat tolerancji i różnorodności.
„Mój cień jest różowy” Scotta Stuarta to rymowana opowieść o małym chłopcu, który odkrył, że ma różowy cień oraz o tacie, który robi wszystko, aby jego syn czuł się akceptowany i szczęśliwy. Książka ukazał się nakładem wyd. Znak Emotikon 24 lutego 2021 r. we wspaniałym przekładzie Michała Rusinka. Autor napisał ją w ramach wsparcia dla syna i rodziców stawiających czoła podobnym wyzwaniom. Zachęca do akceptacji tego kim jest, i kim chce być nasze dziecko.
David Walliams w każdej ze swoich książek przemyca ważne wskazówki dotyczące spraw trudnych, często pomijanych lub ignorowanych. Nie inaczej jest w książce „Chłopak w sukience” (Dom Wydawniczy Mała Kurka, 2015), której bohaterem jest dwunastoletni Dennis. Jego pasją jest gra w szkolnej drużynie futbolowej, w której jest czołowym zawodnikiem.
Ale ma także nietypowe jak dla chłopaka zainteresowania - z zachwytem przegląda czasopisma modowe. I kiedy na jednej ze stron zobaczył sukienkę z metalicznym połyskiem, „zakochał się w tej migotliwej fantazji, tak różnej od jego szarej i burej rzeczywistości”. Co rozbudziło w Dennisie zainteresowania sukienkami? Może wiąże się to z jedyną zachowaną fotografią mamy – w pięknej, letniej sukience, a może melancholijne i delikatne usposobienie chłopca. Pewne jest to, że autor pokazuje nam, jak łatwo krytykujemy i oceniamy innych, i jak wielką krzywdę w ten sposób zadajemy innym.
Eric Bell w książce „Alan Cole nie jest tchórzem” (wyd. YA!, 2019) pisze o dwunastoletnim chłopaku, który doświadcza trudów dojrzewania, poznawania samego siebie i odkrywania własnej seksualności. Sekret o uczuciu do pewnego uroczego chłopaka odkrywa jego podły brat Nathan, który wciąga Alana w grę Cole vs Cole, wymyślając niemożliwe do wykonania zadania. Tytułowy bohater uwielbia rysować, a jego szkicownik jest jedną z najważniejszych rzeczy w jego życiu. Ale według ojca, który jest typem „surowego rodzica” to rzecz nie do przyjęcia i Alan musi ukrywać swoje zainteresowania sztuką. Przez całą książkę rozwija się również wątek przyjaźni pomiędzy Alanem z Zackiem i Maddisonem, uczniami tej samej szkoły. Ta relacja pokaże, że prawdziwa przyjaźń przezwycięży każdą przeszkodę. Kontynuacją jest „Alan Cole nie tańczy” (wyd. YA!, 2020), w której autor rozwija opowieść o przyjaźni, związkach rodzinnych, odwadze i trudnych relacjach nastolatków. Obie książki Erica Bella okraszone są sporą dawką dobrego poczucia humoru, dodają odwagi i pokazują, że najlepiej jest być po prostu sobą.
Powieści Simona Jamesa Greena „Noah po prostu jest” oraz „Noah jest bardziej” (obie wyd. Zielona Sowa, 2019) to książki z optymistycznym wydźwiękiem, a jednocześnie z mocno zarysowanym wątkiem LGBT. To lekkie opowieści o miłości, dorastaniu i dojrzewaniu. Pełne są czarnego humoru, sarkazmu i nawiązań do internetowych memów. Autor udowodnił, że o poważnych problemach można opowiadać w zabawny sposób, tworząc bohatera, któremu nieustannie towarzyszy pech.
Pierwsza polska powieść dla młodzieży o coming oucie to „Koniec gry” Anny Onichimowskiej (wyd. Literatura, 2016), w której siedemnastoletni Alek oswaja prawdę o samym sobie i doświadcza skrajnych emocji – od euforii, po depresję, będących świadectwem zmian zachodzących w jego psychice. W powieści Anny Onichimowskiej nie znajdziemy humoru. Jednocześnie autorka udowadnia, że ograny temat, można przekuć w interesującą książkę.
Niektórzy mówią, że to będzie jedna z najważniejszych książek 2021 roku. „Wszystkie kolory świata” (wyd. Agora dla dzieci, 2021) - to książka, która daje siłę! 43 pisarzy i ilustratorów stworzyło 20 wyjątkowych utworów, które odwołują się do empatii, przynoszą nadzieję na lepszy i otwarty na różnorodność świat. Ta książka wzięła się z odruchu solidarności z dzieciakami, które znają smak szykan i wykluczenia z powodu swojej inności. Inności, która może być darem, bogactwem, ale i ciężkim brzemieniem. Twórcy zaangażowani w powstanie „Wszystkich kolorów świata” pracowali charytatywnie, a całkowity dochód z książki przeznaczony jest na wsparcie ogólnopolskiego Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. (źródło: z materiałów wydawnictwa).
Nie sposób napisać tu o wszystkich utworach, a pominięcie chociażby jednego z nich byłoby nieeleganckie. Dlatego do odkrywania bogactwa różnorodności każdy sięgnie indywidualnie i w kolejności, którą uzna za odpowiednią dla siebie. Zdradzić możemy jedynie, że podczas lektury na pewno się wzruszycie, nieraz uśmiechniecie, czasem bardzo zdziwicie, a niekiedy będzie Wam bardzo smutno i wpadniecie w złość.
Na zakończenie chcemy jeszcze wspomnieć historię chłopca zafascynowanego baletem. Tym razem sięgamy po film „Billy Elliot” - reżyseria Stephen Daldry, w tytułowej roli Jamie Bel. Jest to piękna opowieść o dążeniu do celu, łamaniu stereotypów, mierzenia się z zaściankową społecznością i konserwatywnym modelem wychowywania chłopców oraz problemem ekonomicznym.
Każdy jest ważny!