„Fobia to strach przed czymś, czego się boisz tak mocno,
że nie masz siły walczyć z tym strachem. Sprawia, że jest ci tak bardzo źle,
że aż wpadasz w panikę. Masz mdłości, ból brzucha, lepkie dłonie (…).
Strach przejmuje nad człowiekiem kontrolę, zupełnie
jakby go przeprogramował po swojemu”.
Każdego dnia ludzie na całym świecie zmagają się z fobiami. Niektórzy nikomu o nich nie mówią i skrupulatnie je ukrywają, inni w walce z nimi szukają pomocy u specjalistów; najczęściej wtedy, gdy lęk przed czymś staje się tak silny, że paraliżuje całe ciało i nie pozwala normalnie funkcjonować. Źródło fobii tkwi w mózgu – może być efektem jednego, konkretnego przeżycia z dzieciństwa albo strachu wpojonego nam przez innych przed konkretnymi przedmiotami, czynnościami lub datami (np. omijanie stojącej drabiny, piątek trzynastego).
Do tej pory zbadano i opisano aż siedemset fobii. Ich nazwy powstają z połączenia słowa phobia z wyrazami pochodzącymi z greki, oznaczającymi różne rzeczy lub zjawiska, które można przypisać do określonych lęków.
Prawie każdy z nas zmaga się z jakimiś fobiami, które są bardziej lub mniej uciążliwe. Powszechnie znana jest obawa przed przebywaniem w ciasnych pomieszczeniach, wysokością lub ciemnością, ale istnieją również takie fobie, w które trudno uwierzyć.
Jeśli ktoś za wszelką cenę unika choćby malutkiego blasku księżyca, zmaga się z selenofobią.
Widok choćby drobnego pajączka wywołuje napad paniki u ludzi z arachnofobią.
Śmiesznie ubrany klaun ze sztucznie domalowanym uśmiechem nie jest niczym zabawnym dla osób, które dopada koulrofobia.
Ciężkie jest życie w rodzinie, w której mama ma dekstrofobię i boi się przedmiotów ustawionych po prawej stronie, a tata z sinistrofobią obawia się rzeczy stojących z lewej strony.
Są też bardzo współczesne fobie, przykładowo nomofobia, objawiająca się panicznym lękiem przed utratą telefonu komórkowego.
Książka opatrzona jest humorystycznymi ilustracjami Artura Gulewicza, które znakomicie współgrają z treścią. Przystępny język, ciekawostki i zaskakujące informacje sprawiają, że nie sposób się od niej oderwać. A może nawet okaże się, że któraś z opisywanych w książce fobii dotyczy Was!
„Fobia czasem jest paskudna.
Fobia życie mi utrudnia.
Fobia ciągle za mną drepcze.
Fobia mi do ucha szepcze”.
Autor: Marcin Przewoźniak
Tytuł: Najdziwniejsze fobie
Ilustracje: Artur Gulewicz
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Rok i miejsce wydania: Warszawa 2021
Liczba stron: 48
Oprawa: twarda