Niektórym może się wydawać, że ten post będzie wyłącznie dla dziewczynek, a bohaterkami będą jedynie królewny i księżniczki. Nic bardziej mylnego. O czym tytułem wstępu postaramy się to wyjaśnić.
Kolor różowy powstaje w wyniku połączenia koloru białego i czerwonego. W naturze znajdziemy go - w ozdobnych kwiatach (róże, od których wziął swoją nazwę), wśród zwierząt (flamingi) oraz kamieniach szlachetnych (rubelit, morganit). I chociaż obecnie utożsamiany jest głównie z dziewczęcością, to początkowo był kolorem męskim. Jako bledsza wersja koloru czerwonego, który odzwierciedlał majętność, kojarzony był z władzą i luksusem.
Poniżej prezentujemy egzemplarze, w tytule których zagościł wyraz - różowy. W książkach tych odnajdziemy humor, niepokojące zdarzenia i zagadkę detektywistyczną. Przeczytamy o stereotypach i o tym, że normalność to rzecz względna. Niektóre historie przegonią smutek i niedogodności. Różowy to przecież kolor radości!
Listę otwiera „Różowy balonik” Wandy Chotomskiej, z ilustracjami Marii Uszackiej. Tytułowy bohater przedstawia się na początku tak: „Nazywam się Różowy Balonik. Różowy to imię, a Balonik nazwisko. Bardzo stosowne dla kogoś, kto jest balonikiem, i nie wyobrażam sobie, że mógłbym się nazywać inaczej”. W książce znajdziemy wplecione wiersze, które znalazły się w innych tomach autorki. Prezentowany egzemplarz ukazał się nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia w 1983 roku.
W serii Poczytaj ze mną (Wydawnictwo Egmont Polska, Warszawa 2016) ukazała się opowieść pt. „Różowe babeczki” Joanny Jagiełło. Kiedy w cukierni Pani Bajadery dochodzi do niepokojących wydarzeń, do akcji wkracza detektyw Lucjan Zagadka i jego rezolutna córka Lusia. W tym wyzwaniu konieczna będzie dociekliwość, logiczne myślenie oraz umiejętność dedukcji. To historia bardzo smakowita, nie tylko ze względu na tytuł, ale przede wszystkim treść oraz wspaniałe ilustracje Marty Krzywickiej.
„Różowe życie” napisana i zilustrowana przez Amandę Eriksson (Wydawnictwo EneDueRabe, Gdańsk 2011) to książka o dziecięcej fascynacji kolorem różowym i pragnieniu bycia księżniczką oraz o twórczej sile marzeń, które dzięki inwencji dziadka uda się spełnić bez kosztownych zakupów.
„Różowa walizka” Susie Morgenstern (Wydawnictwo Adamada, Gdańsk 2017) to dowcipna i przekorna książka o potędze stereotypów i sile dziecięcej radości. Nietuzinkowy prezent od babci dla noworodka wprawił w zdumienie całą rodzinę: „Gdy ze swoim prezentem pojawiła się babcia, wszyscy osłupieli. (…) A na buzi dzidziusia pojawił się ni to uśmiech, ni to grymas…”. Dzięki ilustracjom Serge Bloch podążamy za różową walizką, która zmieniała swoje przeznaczenie wraz z dorastaniem obdarowanego nią.
Po sąsiedzku znalazła się książka „Mój cień jest różowy” Scotta Stuarta (Wydawnictwo Znak Emotikon, Kraków 2021). Rymowana opowieść o małym chłopcu, który odkrył, że ma różowy cień oraz o tacie, który robi wszystko, aby jego syn czuł się akceptowany i szczęśliwy. Autor napisał ją w ramach wsparcia dla syna i rodziców stawiających czoła podobnym wyzwaniom. Zachęca do akceptacji tego kim jest, i kim chce być nasze dziecko. (Pisaliśmy o niej tutaj https://bit.ly/3xjox8n).
Kolejna książka, która również już wcześniej gościła na tym blogu (https://bit.ly/3HPTjdR) to „Różowe środy albo podróż z ciotką Huldą” Sylvii Heinlein (Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2017). Wspaniała opowieść o małej-wielkiej podróży Sary i jej ciotki Huldy, upośledzonej umysłowo najmilszej, najweselszej i najbardziej szczerej osobie na świecie, której ulubionym kolorem jest właśnie kolor różowy.
Na zakończenie dwie książeczki z mnóstwem różowych ilustracji. Pozytywna opowieść o dziewczynce, która znalazła sposób na przegonienie wszelkich smutków i niedogodności – „Helenka i różowe okulary” Joanny Krzyżanek, z ilustracjami Zenona Wiewiurka (Wydawnictwo Publikat, Poznań 2017). I jedna z najnowszych - „Emma kocha różowy!” z tekstem i ilustracjami estońskiej autorki Piret Raud (Finebooks – Grupa Wydawnicza Adamantan, Warszawa 2021). Co się stanie, kiedy do różowego, który znajduje się dosłownie wszędzie w otoczeniu Emmy, wkradnie się inny kolor?
Popatrzmy od czasu do czasu przez różowe okulary, aby optymistycznie spojrzeć na świat, jak bohaterowie wymienionych książek.