W pierwszej chwili łapiemy się na tym, że źle przeczytaliśmy tytuł. Jednak przez to, wydawać by się mogło - zagubione „i”, autorka od początku daje nam do zrozumienia, że wkraczamy na nietypowy teren. Taka właśnie jest „Lilana” Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby – tajemnicza, magiczna i zaskakująca.
Razem z Natalią, bohaterką
opowieści, przenosimy się do krainy, w której jednocześnie trwają cztery pory
roku. Nasycone kolorami i piękną przyrodą miejsce wydaje się być jednym z
najwspanialszych miejsc na świecie. Trzeba być jednak bardzo uważnym, bo w tym
idealnym gąszczu mieszkają też kłamstwo, tajemnice i złudzenia. Trudno
rozpoznać, co jest prawdą, a co naszą wyobraźnią. W tym uroczym zakątku można
się łatwo zgubić!
Posłuchajcie fragmentu książki czytanego przez samą autorkę:
Posłuchajcie fragmentu książki czytanego przez samą autorkę:
Małgorzata Strękowska-Zaremba napisała opowieść, w której magia miesza się z rzeczywistością, a teraźniejszość z retrospekcją, i która od początku hipnotyzuje czytelnika. Lilana wciąga czytelnika słowo po słowie i strona po stronie. Chcemy iść dalej i dalej, zupełnie, jak Natalia, która odkrywa piękno i magiczość Lilany. Tu życie staje się spełnieniem marzeń, a mieszkańcy wydają się być szczęśliwi.
„A jednak osada ma swoje sekrety. Natalia
przekonuje się o tym, gdy spotyka niewidoczne dla innych ćmy o oszronionych
skrzydłach. Czyżby Lilana żądała zapłaty za podarowane jej najbliższym
szczęście?”.
Mroczność idyllicznej krainy
Natalia odkryje w miejscach najgłębiej ukrytych w bajecznej roślinności
porastającej Lilanę. Właśnie tam ukryta jest prawda, do której bohaterka musi
trafić, aby wszystko zrozumieć. Pomimo tego, że to, co odkryje całkowicie
zburzy to, w co dotychczas wierzyła.
„Niemożliwe – powiedziałam sobie. – Coś
musi być prawdziwe. Przecież ja jestem. I czuję. Wpływ Lilany na mnie i na moją
rodzinę jest jak najbardziej realny. Wypełniła nasze myśli i stała się głównym
tematem rozmów. Robimy zdjęcia. Mama ją maluje. Porzuciła dla niej swoje
wcześniejsze życie”.
Co jest prawdą, a co fałszem?
Czytelnik ma mętlik w głowie, zupełnie jak błądząca w ciemności Natalia.
Jednego możecie być pewni – zakończenie zaskoczy Was całkowicie, bo:
„To wszystko na niby, wszystko na niby.
Gdy wchodzimy do Lilany,
nie wierz w nic, nic, nic, nic”.
Nic?
Autor: Małgorzata Strękowska-Zaremba
Tytuł: Lilana
Ilustracja
okładkowa: Daniel de Latour
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok
i miejsce wydania: Warszawa 2019
Liczba
stron: 192
Oprawa: twarda
Wyróżnienie w konkursie Książka Roku 2019
Polskiej Sekcji IBBY