W
poszukiwaniu utworów pisarzy węgierskich, trafiłam na wydaną w 1984 roku
książkę pt. „Domek z klocków”.
Zawiera wybór bajek z Międzynarodowej Serii Książek dla Najmłodszych, wśród
których znajduje się zabawna opowieść.
Utwór prezentujemy w ramach obchodów Roku Kultury Węgierskiej |
Autor: Éva Janikovszký
Tytuł: Bartłomiej i Barnaba
Przełożyła: Krystyna Boglar
Ilustrował: László Réber
Bohaterami bajki pt. „Bartłomiej
i Barnaba” autorstwa Évy Janikovszký są jamniki-bliźniaki. „Z
jamniczymi bliźniętami ciocia Barbara przydreptała do wujka w jego dzień urodzin”. Wujek Baltazar dość
długo próbował odgadnąć, co zawiera okrągłe pudło. Ponieważ żadna z odpowiedzi
nie była trafiona, zniecierpliwiona ciocia Barbara zdjęła przykrywkę. „Wujek rzucił okiem na zwinięte w kłębek
pieski i ucałował ciocię Barbarę w czoło. – Nigdy w życiu nie widziałem niczego
słodszego, droga Barbaro! – odrzekł”.
"Bartłomiej i Barnaba zawsze pachną lawendą!" |
"Oba jamniki cały dzień radośnie merdały ogonkami (...) jakkolwiek mało doświadczone były jeszcze jamnicze bliźniaki, to jednak nigdy nie myliły cioci Barbary z wujkiem Baltazarem". |
I
tu zaczyna się karuzela pomyłek i zabawnych sytuacji. Ponieważ, jak już wiecie, pieski były podobne do siebie jak
dwie krople wody, ciocia i wujek mieli problemy z odróżnieniem ich. Nie pomogły
nawet wstążeczki – niebieska i czerwona, którymi Bartłomiej i Barnaba zostali
oznaczeni. Muszę przyznać, że sama też pogubiłam się czytając tę zabawną
historię. Na szczęście, sposób na rozwiązanie problemów z rozróżnianiem
jamników znalazły… No właśnie, kto? Odpowiedź znajdziemy na końcu bajki, do
przeczytania której gorąco zachęcam!
Przy
okazji, czy zwróciliście uwagę na imiona wszystkich bohaterów?
Domek
z klocków, Instytut Wydawniczy „Nasza Księgarnia”,
Warszawa 1984