Co za afera! Podczas przyjęcia, w salonie pełnym gości,
którzy akurat zachwycali się smakiem słynnego w całym miasteczku przepysznego tortu truskawkowego, ze ściany zniknął cenny
XVII-wieczny obraz. Żaden ze zgromadzonych nie słyszał odgłosu otwierania i zamykania
drzwi, zatem złodziej ciągle znajduje się w pomieszczeniu. A gdzie jest jego łup? Oto zagadka dla prawdziwego detektywa!
Historia jest o tyle niezwykła, że jej bohaterami są
zwierzęta, które zachowują się jak ludzie. Poruszają się na dwóch tylnych
nogach, stroją się w eleganckie ubrania, prowadzą kulturalne rozmowy,
podjadając przekąski i popijając napoje z eleganckich kieliszków. W dodatku są
wykształcone – pies labrador o imieniu Adalbert jest profesorem, niedźwiedź
Bernard – lekarzem, kozioł Dezyderiusz – doktorem nauk humanistycznych, lis
Fuks – inspektorem policji. Jednak co jakiś czas wychodzi z nich ich zwierzęca
natura, co Kęstutis Kasparavičius opisuje z dużym humorem – kozioł w drodze na
przyjęcie nie może oprzeć się pokusie skubnięcia kilku gałązek żywopłotu,
również świnia Szarlota ma nieposkromiony apetyt, co trudno jej ukryć. Nic w
tym dziwnego, skoro dopiero niedawno goście się ucywilizowali – zając Sylwester
wspomina, że jego przodkowie jeszcze całkiem niedawno mieszkali w lesie, gdzie
musieli kryć się przed polującymi na nie lisami.
Wracając do obrazu, którego podziwianie jest główną atrakcją
przyjęcia – czytając ten fragment z dzieckiem warto zwrócić jego uwagę na to,
jak różnie można odbierać sztukę, a żadna z interpretacji nie jest gorsza lub
lepsza. Począwszy od ogólnego wrażenia - obraz podoba się lub się nie podoba
widzowi – można oceniać kunszt artysty w oddaniu realizmu, gry światła i
cienia, kompozycji obrazu lub wniknąć głębiej w tło historyczne. Niestety tylko
w bajkach bywa tak, że jeden z bohaterów może wejść do obrazu, a inny może go
na chwilę opuścić, aby znaleźć się w innej rzeczywistości.
Poszukiwania zaginionego obrazu miały dość dramatyczny
przebieg, każdy z gości musiał zostać przepytany przez sprytnego inspektora,
ale zakończyły się odnalezieniem dzieła. Nie zdradzimy jednak, kto wykradł
obraz, o tym czytelnicy muszą przekonać się sami. Podzielimy się za to
ciekawostką – obraz, o którym jest ta historia, istnieje naprawdę. Jego
reprodukcję oraz krótką notkę biograficzną o jego twórcy można znaleźć na końcu
książki.
Autor: Kęstutis
Kasparavičius
Ilustracje:
Kęstutis Kasparavičius
Tytuł:
Zaginiony obraz
Wydawnictwo:
Ezop
Rok i miejsce wydania: Warszawa 2017
Liczba stron:
66
Oprawa:
twarda