wtorek, 29 sierpnia 2017

O chłopcu, który budował marzenia

Ignaś Kitek już w wieku dwóch lat zbudował przed domem replikę egipskiego Sfinksa z gliny, która była parokrotnie wyższa od niego. Kolejne lata rozwoju chłopca przyniosły coraz to bardziej fantazyjne budowle z użyciem niecodziennych materiałów – jabłek albo naleśników. Rodzice wspierali talent małego Ignacego, natomiast zamiłowanie chłopca do architektury miało zostać przystopowane, kiedy znalazł się w drugiej klasie, będącej pod opieką pani Alinki. Kiedy nauczycielka robiła dzieciom wykład o tym, że zachwycanie się pięknym budynkami jest co najmniej niemądre, Ignaś zdążył zbudować strzelisty zamek z kredy. Niestety, musiał szybko rozebrać swoje dzieło pod surowym wzrokiem pani Ali. Na Ignacego czekało jednak wyzwanie, które wymagało od niego wykorzystania własnej wiedzy o budowlach oraz umiejętności, bez których przyszły architekt się nie obejdzie. O tym, jak sobie poradził, przeczytajcie sami.



Książka pokazuje młodym czytelnikom, że trzeba wierzyć w siebie i wytrwale dążyć do celu, mimo pojawiających się przeszkód. Uczy też dzieci, na przykładzie postaci nauczycielki Ignasia, że uprzedzenia mogą być skutkiem jakichś wydarzeń z przeszłości, np. z dzieciństwa i warto spróbować je zrozumieć, kierując się empatią. Z kolei rodzicie znajdą w tej historii przesłanie, że warto wspierać zainteresowania dziecka oraz pozwalać mu na spontaniczną zabawę.



Treść jest bardzo przyjemna w odbiorze dzięki wierszowanemu i rymowanemu tekstowi, który doskonale uzupełniają dowcipne ilustracje. Sprawdźcie, czy znajdziecie rysunek ptaszka, który naśladuje chłopca niosącego wiązkę gałęzi potrzebnych do budowy mostu. I co ma na talerzu kot, kiedy Ignaś buduje łuk z naleśników.  


Autor: Andrea Beaty
Tytuł: Ignaś Kitek, architekt
Wydawnictwo: Kinderkulka
Rok i miejsce wydania: Warszawa 2017
Liczba stron: 32

Oprawa: twarda