sobota, 27 listopada 2021

„Stan splątania" Roksana Jędrzejewska-Wróbel

 


Czym jest tytułowy stan splątania? Definiuje się go jako zaburzenie świadomości, charakteryzujące się między innymi nieprzystającym do rzeczywistości myśleniem, mówieniem i zachowaniem. Osoba, którą dotyka ten stan, wydaje się pozbawiona kontaktu z otoczeniem i zdezorientowana. Stan splątania nie jest sprawą powszechną, ale czytelnikowi podczas lektury wydaje się, że w pewnym sensie zagubieni są wszyscy bohaterowie powieści napisanej przez Roksanę Jędrzejewską-Wróbel.



Trójkę nastolatków, Marię, Lenę i Miłosza pierwszy raz spotykamy podczas szkolnej godziny wychowawczej. To ósmoklasiści, przed którymi są ważne wyzwania: zdanie testu, zebranie jak największej liczby punktów, które zadecydują o dostaniu się do dobrego liceum. Oprócz szkoły głowy młodych ludzi zaprzątają problemy dorastania – wątpliwości, pytania, obawy, niepewność –, dlatego zapowiedziany przez wychowawczynię temat lekcji: „Jak dbać o poczucie własnej wartości” byłby bardzo na czasie. Niestety nauczycielka musi omówić w pierwszej kolejności sprawy bieżące, czyli odwołanie klasowej wycieczki pod namioty, na którą nie wyrazili zgody rodzice, przygotowanie do testu ósmoklasisty oraz udział uczniów w wolontariacie, za który można uzyskać punkty. Kończy się lekcja, a temat samooceny zostaje zredukowany do rozdania kserówek z krótkim opisem. 

Aby spełnić wymagania szkoły Maria, Lena oraz Miłosz decydują się na wolontariat w domu seniora. Mimo iż chodzą do jednej klasy i mieszkają na jednym osiedlu, nigdy nie zamienili więcej niż kilka słów. Ich wzajemna wiedza o sobie opiera się na powierzchownej ocenie, opartej na stereotypach: ta jest kujonką, ten jest nudziarzem, a ta z kolei wydaje się wiecznie niezadowolona. Czy wspólne wizyty w domu seniora będą dobrą okazją do nawiązania głębszych relacji?




Autorka interesująco i bez upiększania pokazuje pierwsze zderzenie nastolatków ze starością. Żadne z nich nie utrzymuje kontaktów z własnymi dziadkami: albo nie żyją, albo są zajęci swoimi sprawami. Dlatego widok zgarbionych, zmęczonych ludzi, z pomarszczoną skórą, łysiejącymi głowami i zapadniętymi ciałami budzi w ósmoklasistach zażenowanie, a nawet obrzydzenie.

Od zgromadzonych w jednym miejscu znużonych pensjonariuszy bije szarość, a także apatia. Próby ożywienia otoczenia poprzez umieszczenie tu i ówdzie plastikowych kwiatów i kolorowych plakatów jedynie potęgują wrażenie sztuczności. Maria, Lena oraz Miłosz są jednak wystarczająco bystrzy i wrażliwi, żeby dostrzec błysk zainteresowania, iskierkę rozbawienia, aurę tajemniczości. Podczas kolejnych wizyt w ośrodku uczniowie nawiążą relację z Elodią, Jarminą i Bertramem, która wniesie w ich życia coś dobrego. Natomiast nieplanowane spotkanie rodziców nastolatków oraz trojga staruszków będzie prawdziwą petardą!




Autorka porusza w powieści wiele zagadnień: dorastanie, wyobcowanie, problem z dostosowaniem do świata, pogoń za pieniędzmi, zanikanie wartości, trudne relacje rodziców i dzieci, dlatego trafi zarówno do młodzieży, jak i do dorosłych. Równowaga między humorem a powagą zostaje zachowana, co sprawia, że lektura nie przytłacza; natomiast żartobliwe puszczenie oka do czytelnika w zakończeniu napawa optymizmem.


Autor: Roksana Jędrzejewska-Wróbel
Tytuł: Stan splątania
Wydawnictwo Literackie
Rok i miejsce wydania: Kraków 2021
Liczba stron:  400