środa, 22 maja 2019

Troska. Jak bardzo ci zależy?


Obok powieści Eve Ainsworth nie można przejść obojętnie. Każda z nich zostaje na długo w pamięci nie tylko ze względu na sposób narracji, ale też na niezwykle sugestywnie przedstawiony problem. Jej bohaterami są nastolatkowie i głównie do nich kieruje swoje powieści. Ale są one także świetną pozycją dla rodziców, którzy świadomi istniejących problemów, z którymi boryka się młodzież, chcą o nich rozmawiać z własnymi dziećmi, ucząc ich delikatności i rozwagi w obliczu problemów.

„Troska. Jak bardzo ci zależy?” nie jest powieścią łatwą i nie do końca przyjemną w lekturze. Porusza bolesny i bardzo ważny temat, jakim jest depresja i nieuleczalna choroba bliskich, i jak wpływa to na młodych, dojrzewających ludzi. 

Marty i Daisy.
Mama nastoletniego Marty’ego miewa gorsze dni, które czasem trwają całe tygodnie, a czasem miesiące. Zaczęło się to trzy lata temu, po śmierci ojca Marty’ego. On sam opuścił się w nauce i jedyne o czym myśli, to - w jaki sposób pomóc mamie, i - żeby znowu było jak dawniej.
Rodzice Daisy są zmęczeni, a wręcz wykończeni – fizycznie i psychicznie, opieką nad nieuleczalnie chorym młodszym bratem. Każdy kolejny dzień może być ostatnim dla tego chłopca. Wszyscy w jej rodzinie nie poddają się, ale walka jest nierówna, bo jak długo można żyć nadzieją na znalezienie lekarstwa, które rozwiązałoby ich problemy.
Dlatego Marty i Daisy na co dzień przybierają maski. Nie chcą aby ktokolwiek dowiedział się, jaka rozpacz i jakie obawy mieszkają w ich sercach. I w swej samotności, odizolowani od świata, przypadkiem wpadają na siebie.

Przejmująca powieść współczesna.
Tematem „Troski” jest depresja, na którą cierpi mama Marty’ego i nieuleczalna choroba, na którą cierpi młodszy braciszek Daisy. Ale jest jeszcze druga strona medalu, czyli wpływ, jakie te choroby mają na młodych bohaterów i na ich rodziny. Czytając książkę nie mamy wątpliwości, że wpływ jest ogromny, wyniszczający i całkowicie pogrążający. Autorka zwraca uwagę na to, jak młodzi ludzie starają się sobie poradzić w momencie konfrontacji ze słabością dorosłych i gdzie próbują szukać pomocy. Pokazuje, co dzieje się, kiedy dorastający człowiek zostaje pozbawiony rodzinnej troski. Mówi też, że nie można wobec takich osób pozostawać obojętnym. Trzeba patrzeć szerzej, poza własny świat, aby zauważyć tego, kto potrzebuje naszego wsparcia, dobrego słowa – po prostu zwyczajnej (niezwyczajnej) troski. 

Specjalistka od trudnych tematów.
Eva Ainsworth tak mówi o swoich powieściach: „Piszę, by młodzi poczuli, że ich problemy nie są odosobnione. Ale też, by dostrzegli możliwość wyjścia z trudnej sytuacji”



„Troska. Jak bardzo ci zależy”, tłum. Marcin Mortka, Warszawa 2018

- jest czwartą powieścią, które w Polsce ukazały się nakładem wydawnictwa Zielona Sowa






Wcześniej ukazały się:



„7 dni”, tłum. Marcin Mortka, Warszawa 2015

- historia o szkolnych prześladowaniach, przemocy i problemach rodzinnych;





 



„Zadurzenie”, tłum. Marcin Mortka, Warszawa 2016

- historia patologicznego, toksycznego związku i miłości, która wkrótce przeradza się w koszmar;




 


„Krzywda. Historia moich blizn”, tłum. Marcin Mortka, Warszawa 2017

- to jest historia o bólu, o samookaleczaniu się, o samotności i o szukaniu pomocy.






Źródło:
http://www.zielonasowa.pl/
https://kulturaliberalna.pl/2018/07/10/rozmowa-z-eve-ainsworth-kl-dzieciom/
Zdjęcia okładek pochodzą ze strony Wydawnictwa Zielona Sowa.