Po
raz kolejny sięgamy po książkę wydawnictwa Namas i kontynuujemy prezentację
twórczości węgierskich autorów. Nie pojedziemy jednak na Węgry, ale
przeniesiemy się do krain Dalekiego Wschodu. Właśnie tam Petra Finy
umiejscowiła baśniową opowieść o pięknej księżniczce Bai.
To
po części opowieść o Kopciuszku, Śpiącej Królewnie i Śnieżce – wszystkie były
obdarzone niezwykłą urodą i dobrym sercem, a na swej drodze spotykały
upokorzenie i zazdrość. Ale każda z tych baśni ma pozytywne zakończenie. Księżniczka
Bai nie jest jednak ani sierotą, ani nie został na nią rzucony czar złej
wróżki. I właściwie trudno powiedzieć, czy możemy tu mówić o dobrym
zakończeniu. Może tylko częściowo. Dlaczego?
Otóż mimo niesłychanej urody i
wielkiej dobroci serca nikt nie zabiegał o jej rękę, bo jej skóra „była idealnie biała, a nie żółta, jak
przystało na Chinkę!”. Dzięki czarodziejskiemu dzwonkowi, który podarował
jej mistrz parzenia herbaty, „mogła
przywoływać do siebie wszelkiego gatunku smoki”. Jeden z nich zabrał
Księżniczkę Bai do krainy, w której wszyscy mieli białą skórę. Ale w Białym
Imperium również nie znalazła nikogo, kto zaakceptowałby jej odmienność. Wizyta
w Krainie Wygnańców okazała się jeszcze gorszym doświadczeniem, bo wśród
mieszkańców, gdzie odmienność była „na
porządku dziennym”, a władający nią książę Ming miał „tak samo jak ona czarne włosy, białą skórę, wąskie oczy i czerwone
usta”, to w ich sercach była nienawiść do wszystkich „przeciętnych i zwykłych”.
Wtedy Księżniczka Bai poprosiła Złotego
Smoka o ostatnią podróż. Wysoko w chmurach było królestwo Mistrza Smoków. Każdy, kto tutaj dotarł zostawał zamieniony w
smoka i nie mógł wrócić do świata ludzi. Spotkanie księżniczki Bai z Mistrzem
Smoków zakończyło się jej przemianą w perłowego smoka - „od tego czasu księżniczka Bai wędruje po nieboskłonie jako Biały Smok.
Sprawuje rządy nad powietrzem i duszami”.
Po
lekturze tej wzruszającej i nieco smutnej baśni odpowiedzmy sobie na pytanie:
czy wędrówka księżniczki po świecie w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca dla
siebie zakończyła się częściowo czy w pełni?
Ilustracje
Mari Takács zachwycają prostotą i detalami. Doskonale odzwierciedlają magię,
tajemnicę i emocje, które autorka opisała. Orientalne zdobienia strojów
bohaterów opowieści przykuwają wzrok czytelnika, a zbliżenia twarzy lub ich
niepełne pokazanie podkreślają uczucia bohaterów baśni.
Książkę prezentujemy w ramach obchodów Roku Kultury Węgierskiej.
Tekst: Petra
Finy
Tytuł: Biała
księżniczka i Złoty Smok
Ilustracje:
Mari Takács
Tłumaczenie: Sebastian Stachowski
Tłumaczenie: Sebastian Stachowski
Wydawnictwo: Namas
Rok i miejsce wydania: Poznań 2011
Oprawa: twarda
Liczba stron:
23 [1]