sobota, 28 maja 2016

Gdyby Kopciuszek żył w latach dwudziestych...

Któż z nas nie zna historii o biednej dziewczynie imieniem Kopciuszek, która szczęśliwym zrządzeniem losu (a także za sprawą czarów matki chrzestnej) zostaje żoną księcia? Opowieść ta była tematem przewodnim dziesiątek, jeśli nie setek książek, filmów, spektakli, wierszy itd., a serwowano nam ją niejednokrotnie w wersjach nie tylko klasycznych, ale i unowocześnionych.
Swoją wersję "Kopciuszka" autorstwa Charlesa Perraulta zaproponował nam włoski rysownik, Roberto Innocenti, z twórczością którego mogliśmy zapoznać się przy okazji pięknego wydania innej włoskiej baśni pt. "Pinokio".

fot. Media Rodzina

"Kopciuszek" Innocentiego to opowieść osadzona w realiach lat dwudziestych ubiegłego wieku, która rozgrywa się na angielskiej prowincji. Tym razem, podobnie jak w przypadku "Pinokia", Innocenti oferuje nam pełne detali, dopracowane, oryginalne rysunki. Znana baśń w nowej oprawie ukazuje, że historia biednej dziewczyny, do której uśmiechnął się los, jest nadal aktualna i śmiało możemy doszukiwać się jej odbić w otaczającym nas świecie.
Książka ukazała się w Polsce nakładem wydawnictwa Media Rodzina.

fot. Media Rodzina
fot. Media Rodzina